[...] samym stanie Teksas w USA - około 3500... zamiast pajaców dresów zaczepiających ludzi z bejsbolami, to mielibyśmy w Polsce takich z giwerami. Ludzie często nie reagują jak ktoś kogoś bije... nie widzi mi się w takim razie żeby większość ludzi, w obronie kogoś tam, ryzykowała udział w strzelaninie. Nie mówię że broń ma w ogóle nie być [...]
Mi cholernie pomogło zmniejszenie częstotliwości - co drugi dzień było idealnie. Ale powiedziałbym, że to zależy od poziomu fatu. Tak jak kiedyś pisałem - jak zaczynasz redu z dobrymi hormonami i masz konkret fatu na sobie to powinno iść jak z płatka na początku. Ba, w tym momencie jestem jak najdalalej od robienia redukcji, ale jak będę robił [...]
[...] co chce. Uważasz, że ja zamienię się w końcu w weganina, bo "kropla drąży skałę"... Oszacowałem, na ile jestem w stanie się poświęcić i tyle. I trzymam się tego. To tak jakby powiedzieć, że nie można ograniczyć słodyczy, "bo kropla drąży skałę i nie będziemy ich jeść w ogóle". Zinterpretowałeś słowa "Najpierw ograniczamy ich spożycie, a [...]
To tak czysto teoretycznie, z czym byś sie radził zapoznać i czego douczyć jakbym chciał startować w branże tego typu, poza wspomnianym excelem, chyba, że w jego przypadku też potrzeba czegoś specyficznego Tabele przestawne w excelu, proste funkcje, proste formatowanie itp. Ostatnim razem były takie rzeczy 1. Zadania na inteligencje (takie coś [...]
Ja jem czasem ostre, bo wtedy nie jest nudno. Ja pamiętam jak kiedyś kupiłem musztardę angielską Roleski - mega ostra, o wiele ostrzejsza od tych sosów z chilli, ale jakiś mocno ostrych sosów typu habanero/piri piri i wzwyż nie jadłem nigdy. Kiedyś kupiłem keczup z papryką Trinidad Scorpion, ale tej papryki było tylko 0,2%, więc to się nie liczy
[...] dawno uderzył w klimaty opery mydlanej), napisała na instagramie, przy pierwszej różnicy zdań oznajmiła, że mogłaby mnie przekonać do swoich racji jednym zdjęciem, ciekawym jakiego rodzaju to zdjęcie poprosiłem o próbe przekonania mnie, dostałem z 5 nudesów. Próba przetestowania mnie skończyłą się fiaskiem aczkolwiek zaproponowałem spotkanie, [...]
no jak kto ? Cătălin "The Carpathian Death" Moroșanu panie bane sam był pan uprzejmy wspomnieć o nim kilka postów wcześniej bardzo mnie się ten zawodnik podoba i jego pseudonim też , jak na wagę ciężką nie za duże ale tęgi zbój i twardziel chociaż podobno w oryginale pseudonim to "Śmierć z Karpat" jeszcze lepiej to brzmi [...]
Jakis czas temu wrocilem z zagranicy i obserwuje te nasze dziewczyny, ale Panie Boze- jak te polki sie zmienily przez ostatnie kilka lat. Rozumiem, ze kraj jest biedny i lepiej wydawac na alkohol i fajki niz na kosmetyczke, fryzjera czy silownie, ale wp*****lanie mniej nic nie kosztuje. I te obłe, obwisle twarze. k***a. Wiekszosc nawet nie zdaje [...]
[...] i w zgryzie ten ząb był za nisko i przez to inne zęby były trochę bardziej przeciążone. Teraz zrobiłem to dobrze, wypełnili mi, choć jeden nie do końca był drożny i tam jakieś zapalenie u spodu miałem. Robiono mi pod mikroskopem, żeby było wszystko tip top. Szczerze może zrobiłbym to wcześniej, ale wcześniej to nie wiedziałem, myślałem, że [...]
[...] ufałem jeśli chodzi o czystość intencji (drugi jest JKM). W sumie to dalej wiem, że gość jest szczery itp, ale niestety jest naiwniakiem, którego chojecki owinął sobie jak chcę wokół palca - dał mu robotę i teraz Kowalskiego nie da się słuchać. Kiedyś mówiłem, że ludzie nie powinni wyciągać wniosków o nim na podstawie aparycji. Dzisiaj już [...]
Ty jakieś artykuły piszesz Dremor skoro robisz w mediach, bo dość składnie i te artykuły o kalistenice lubiłeś pisać. Ja kiedyś pisałem do czasopism uczelnianych. Chciałbym kiedyś napisać książkę i ją wydać, ale trzeba mieć dobry warsztat (umiejętności pisarskie itp.) i kokosów z tego nie ma. Nieee, artykuły pisałem jak miałem trochę więcej czasu [...]
Ale że lepiej wygląda? No to chyba jest normalne i nie ma w tym nic złego. Gorzej, że ja nie wiem kto to jest. Jak mam krzywe nogi (bo mam) i będę kiedyś dzikiem (nie mówię że teraz bo wiadomo) ale kiedyś to możliwe że mi się wyprostują dzięki ćwiczeniom? Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-14 15:39:09
No dobra, to prawda, ale jak zaczniemy tak myslec, to nikt z nikim nie bedzie, nikt nie bedzie miec rodziny itd. Jest wciaz duzo fajnych ludzi, mlodych tez. Czy kiedys bylo mniej niewiernosci? Nie jestem pewien, kiedys ludzie bardziej sie kryli i wstydzili
Rozciąganie przed treningiem jak najbardziej polecam. Niektórzy mówią, że się nie powinno bo obniża siłę itp. Dla mnie to bzdura. Wiadomo, że trochę obniża siłę... np. przysiad. Jak jesteś tak przykurczony że bez obciążenia nie zrobisz pełnego siadu, i dopiero z obciążeniem jesteś w stanie go wykonać (dzięki dociskowi pochodzącemu z ciężaru) to [...]
Pokazywałem Wam go kiedyś w ogóle? To on. Znaczy jak był młodszy, bo teraz to cały pyszczek siwy. Możemy się z Ryszardem nie lubić, możemy się kłócić ale to nadal członek rodziny. Mam nadzieję, że kiedyś nam wybaczy że został wygnany. /SFD/2019/7/6/adbdc9f547dc46f8a47ea2a1a315980a.jpg Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-07-06 [...]
Oczywiście moja wcześniejsza wypowiedź nie była jakimś osobistym atakiem w Agaresa a raczej w cały ten system. Spójrzmy na to z tej strony - czego tak na prawdę nauczyła się grupa Agaresa, traktując w ten sposób te robaki? Nie odkryli żadnej Ameryki, nie pozyskali dzięki temu specjalnych zdolności manualnych, dzięki którym mogliby np. kiedyś stać [...]
[...] czitosy, pizze. I uważam że to był jeden z moich lepszych dni w życiu, nawp*****lałem się do oporu niezdrowego, naj**ałem browarami (po tych 5 piwach, miałem taką latare jak kiedyś po 0,7) spaliłem całą ramę fajek, brakowało tylko jakiejś dupy z agencji. Kiedyś ładowałem gorzałkę ostro, ale muszę uważać bo genetycznie mam skłonności do [...]
No niektóre potrafią wciągać. Ja kiedyś w jeden dzień obejrzał półtorej sezonu gry o tron. 70 godzin to nie jest tak źle. Mi się kiedyś w przeszłości czasem zdarzały dni, że grałem 14-15 godzin dziennie (więc tak na 5 dni), ale to jak miałem wolne i skończyłem z tym, bo to była lekka przesada.
Siema K_PS, nie wiem czy mnie pamiętasz miałem tu kiedyś inne konto o nazwie Agares25. No to gratulacje, pamiętam kilka lat temu jak kiedyś pisałeś, że zdobyłeś purpurowy pas, a teraz widzę nieźle idzie na mistrzostwach Polski. Teraz to głównie trening w domu trzeba robić. JAkaś kalistenika czy coś
ten sam proboszcz wymyślił kiedyś, że jak rodzice chcą coby dziecko było dopuszczane do komunii pierwszej to muszą mu pielić pole z truskawkami, i co robił ten dumny polski naród? napyerdalał z grackami na kolanach bo wielebny kazał Dopiero chyba 3 rok tego pomysłu sie zbuntował i napisali list do wyższej intancji i sie to ukróciło Albo kiedyś [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
